środa, 28 września 2016

"Zazdrość"


Chęć posiadania czegoś czego komuś nie było dane otrzymać jest na porządku dziennym. Dzieci zazdroszczą sobie zabawek, nastolatki szczęścia w miłości czy nauce, a dorośli pensji swoich znajomych. Są to oczywiście jedynie przykłady - tego jest naprawdę od groma. Zazdrość towarzyszy nam na każdym kroku. I tym inspirowałam się robiąc to zdjęcie. A zaczęło się od zwykłego podlewania kwiatków w piątkowy wieczór.
Zaraz po powrocie z pracy zaczęłam wykonywać rutynowe obowiązki domowe. Tu pozamiatałam, tam rozwiesiłam pranie, a jeszcze gdzie indziej zgarnęłam ze stołu. Gdy wróciłam do kuchni stwierdziłam, że wypadałoby "napoić" kwiatuszki babci. Gdy jednak podeszłam do okna zauważyłam, że wyglądają trochę jakby wyglądały za okno. Gdy zrobiłam to samo pierwsze co zauważyłam to wysokie, potężne drzewa. W mojej głowie pojawiło się pytanie "Może one też chciałyby rosnąć "na wolności"?". Skojarzyło mi się to z tym jak w podstawówce zawsze zazdrościłam przyjaciółkom, że mogą się szwędać po ulicy nawet w okolicach 20 czy 21, gdzie dla mnie był to środek nocy. Narzekałam mamie, że czemu one mogą, a ja nie. Chciałam poczuć się wolna, a przecież jeśli mamy moich przyjaciółek im pozwalają to moja też powinna. Nie doceniałam tego, że moja rodzicielka po prostu się o mnie martwiła i dbała jak tylko może. Niczego mi w życiu nie brakowało, a ja i tak chciałam jeszcze. Bo one tak miały.
Właśnie o tym miało "opowiadać" to zdjęcie. Czy się udało? Pozostawiam to do waszej oceny.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz